Trasa: Brochów → Sromów → Łęczyca
Program: Kościół obronny z XVI w. → Muzeum Ludowe Rodziny Brzozowskich → zamek z XIV w. [kolekcja diabłów]
Brochów – kościół z XVI w.
Przyjezdnych do Brochowa wita dość niezwykły widok. Przepiękny gotycko – renesansowy kościół z połowy XVI w. otoczony jest uzbrojonymi w strzelnice murami, zaś z wysokich wieży kościelnych groźnie sterczą lufy armat! Owa późnogotycka całkowicie odrestaurowana świątynia obronna jest unikatem na skalę europejską. Budowniczowie z Wenecji do trójnawowej bryły kościoła dodali trzy okrągłe wieże ze strzelnicami, od zewnątrz zaś cały kościół opasano czworobokiem murów z bastejami, kiedyś dodatkowo wzmocniony był fosą. We wnętrzu zachował się nawet kominek do gotowania posiłków przez oblężonych. Niestety, w czasie potopu świątynia została zdobyta i spalona przez wojska szwedzkie. Warto przyjrzeć się również kościelnej chrzcielnicy. W niej to bowiem sakramentu chrztu udzielono wirtuozowi fortepianu– Fryderykowi Chopinowi, co upamiętnione jest stosowną tablicą.
Sromów - Muzeum Ludowe Rodziny Brzozowskich
Największa w Polsce prywatna kolekcja sztuki ludowej w Sromowie to miejsce jak z dziecięcych marzeń. Ruchome, kolorowe rzeźby przedstawiają sceny z życia łowickiej wsi. Kulturę łowicką, zwaną powszechnie księżacką, tworzyli przez wiele lat mieszkańcy dawnego Księstwa Łowickiego. Na pewno większość z nas pamięta słynne kolorowe ubiory – tzw. „pasiaki”. Kiecki, zapaski i haftowane gorsety zdobiły piękne książeczki. Nie mniej strojnie ubierali się mężczyźni: portki, lejbiki – czyli sięgające ud kamizele i kapoty mieniły się wszystkimi kolorami tęczy. Często trzymano w domach... pająki. Owe ozdoby wykonane z kolorowej wełny, bibuły i słomy wieszane były pod stropami izb. Zaś charakterystyczne wycinanki: kodry, gwiazdy i tasiemki, zdobiły ściany łowickich domostw. Atrakcyjna forma rekonstrukcji (również dźwiękowej!) zabytków, a nawet całych ludowych obyczajów z pewnością przyciągnie uwagę zwiedzającego. Na pamiątkę można kupić łowicką wycinankę lub drewnianą figurkę.